Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Donald Trump chwali „ogromny postęp” w negocjacjach handlowych z Chinami

Donald Trump chwali „ogromny postęp” w negocjacjach handlowych z Chinami

Prezydent USA Donald Trump powiedział w sobotę, że pierwszy dzień rozmów z Chinami na temat wojny handlowej był „ogromnym postępem” i oznaczał „całkowite zresetowanie” stosunków między dwiema potęgami gospodarczymi.

Negocjacje w Genewie , które będą kontynuowane w niedzielę, są pierwszym spotkaniem na wysokim szczeblu między Stanami Zjednoczonymi i Chinami od czasu gwałtownej eskalacji sporu między dwiema największymi gospodarkami świata, która wywołała zamieszanie na światowych rynkach.

W komentarzu na swoim portalu Truth Social Trump pochwalił „doskonałe” rozmowy. „Całkowity reset wynegocjowany w przyjaznej, ale konstruktywnej atmosferze” – napisał. "TO BYŁ WIELKI POSTĘP!!!" kontynuował.

Od powrotu do Białego Domu w styczniu Trump uczynił z ceł broń polityczną. Choć atak ten ma charakter globalny, Chiny zostały szczególnie dotknięte przez nowe cła wynoszące 145%.

Pekin zapowiedział walkę „do samego końca” i odpowiedział nałożeniem 125-procentowych ceł na produkty amerykańskie, a także innymi środkami wymierzonymi w konkretne sektory i firmy.

W rezultacie dwustronna wymiana handlowa między dwiema największymi gospodarkami świata uległa stagnacji, a na rynkach pojawiły się poważne turbulencje.

Stany Zjednoczone reprezentują w Genewie Sekretarz Skarbu Scott Bessent i Przedstawiciel USA ds. Handlu Jamieson Greer. Delegacji chińskiej przewodniczy wicepremier He Lifeng.

„Nawiązanie kontaktu w Szwajcarii jest ważnym krokiem w kierunku rozwiązania problemu” – głosi komentarz opublikowany przez oficjalną agencję prasową Xinhua, nie podając jednak szczegółów na temat postępu negocjacji.

Spotkania rozpoczęły się w sobotę w luksusowej willi należącej do Stałego Przedstawiciela Szwajcarii przy ONZ w Genewie i zakończyły się około godziny 20:00. (godzina 18:00 GMT). Zostaną wznowione w niedzielę.

Prezydent USA Donald Trump zasugerował w piątek obniżenie ceł na towary chińskie do 80%, co było gestem przed rozpoczęciem negocjacji.

„Prezydent chciałby rozwiązać problem z Chinami (...) uspokoić sytuację” – powiedział w piątek w Fox News sekretarz handlu Howard Lutnick.

Zapowiedziana przez Trumpa obniżka ma przede wszystkim charakter symboliczny, gdyż na tym poziomie cła nadal mają znaczący wpływ na chiński eksport do Stanów Zjednoczonych.

„Konstruktywny” krok

Jak powiedziała Dyrektor Generalna Światowej Organizacji Handlu (WTO) Ngozi Okonjo-Iweala, dyskusje w Genewie stanowią „pozytywny i konstruktywny krok w kierunku deeskalacji”.

W połowie kwietnia Okonjo-Iweala wyraził „wielkie zaniepokojenie” i oszacował, że chociaż handel między Chinami a Stanami Zjednoczonymi „stanowi jedynie około 3% światowego handlu towarami, rozdzielenie” dwóch największych gospodarek „może mieć poważne konsekwencje”.

Prezydent Szwajcarii Karin Keller-Sutter powiązała wybór papieża Leona XIV z negocjacjami.

„Duch Święty był w Rzymie. Musimy mieć nadzieję, że teraz przyjedzie do Genewy w ten weekend” – powiedział w piątek.

Wicepremier Chin He Lifeng przybył na negocjacje z pozytywną wiadomością, że Chiny zwiększyły swój eksport o 8,1% w kwietniu, co jest wynikiem czterokrotnie wyższym, niż oczekiwali analitycy.

Jednocześnie eksport do Stanów Zjednoczonych spadł o prawie 18%.

Mimo to rzeczniczka prasowa Białego Domu Karoline Leavitt ostrzegła, że ​​Trump „nie obniży jednostronnie ceł nałożonych na Chiny” i wezwała do „ustępstw”.

Według Bonnie Glaser, dyrektorki programu Indo-Pacyfiku w think tanku German Marshall Fund, „jednym z możliwych rezultatów dyskusji w Szwajcarii byłoby porozumienie o zawieszeniu większości, jeśli nie wszystkich, taryf nałożonych w tym roku na czas trwania negocjacji dwustronnych”.

Lizzi Lee, specjalistka ds. ekonomii chińskiej w Asia Society Policy Institute , spodziewa się „symbolicznego i tymczasowego gestu”, który mógłby „złagodzić napięcia, ale nie rozwiązać zasadniczych nieporozumień”.

Xu Bin, profesor w China Europe International Business School (CEIBS) w Szanghaju, obawia się, że cła nie powrócą do „rozsądnego poziomu”.

„Nawet jeśli spadną”, zauważa, „prawdopodobnie o połowę i, ponownie, będą zbyt wysokie do normalnego handlu”.

  • Rząd Chin oświadczył, że jest otwarty na rozpoczęcie rozmów na temat ceł nałożonych wzajemnie przez Stany Zjednoczone i Chiny, lecz nie wezwał konkretnie do negocjacji.
  • Chiny w poniedziałek potępiły kraje, które próbują
Eleconomista

Eleconomista

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow